Lando Norris okazał się najszybszym kierowcą w drugim treningu przed GP Holandii. Brytyjczyk zasiadający w kokpicie McLarena wyprzedził o nieco ponad 0,02 sekundy Maksa Verstappena i niespodziewanie zajmującego trzecie miejsce Alexa Albona.
Drugi trening, podobnie jak pierwszy, rozegrany został w sprzyjających warunkach, na suchej nawierzchni. Opady deszczu w tym roku nie chcą jednak opuścić Formuły 1. Kierowcy już wczoraj zostali przywitani deszczową aura, a prognozy pogody na kolejne dni weekendu w Zandvoort również zapowiadają ulewy.
Popołudniowy trening rozpoczął się podobnie jak pierwszy od sprawdzania przez zespoły zachowania bolidów na twardszych mieszankach opon.
Dość szybko doszło do niecodziennej sytuacji. W trzecim, mocno pochylonym zakręcie panowanie nad autem stracił Oscar Piastri. Chwilę później na miejsce zdarzenia nadjechał Daniel Ricciardo, który w dziwny sposób również wylądował na bandzie, twierdząc, że nie widział McLarena.
Po uprzątnięciu bolidów z toru, kierowcy powrócili do swoich zajęć, a krótka przerwa dała sygnał do zmiany ogumienia. O ile na twardszych mieszankach prym wiedli kierowcy Red Bulla przed zawodnikami Mercedesa, o tyle na miękkich do głosu doszli również inni kierowcy,.
Ostatecznie najszybszy czas uzyskał Lando Norris, którzy o 0,02 sekundy wyprzedził Maksa Verstappena i Alexa Albona. Czwarty był Lewis Hamilton, a piąty Yuki Tsunoda.
Pierre Gasly na szóstym miejscu wyprzedzał Sergio Pereza i Lance'a Srolla, który z powodu problemów z jednostką napędową stracił praktycznie cały pierwszy trening. Czołową dziesiątkę uzupełnili Valtteri Bottas i Fernando Alonso.
Kierowcy Ferrari dopiero w drugim treningu po raz pierwszy sprawdzali miękkie ogumienie. Charles Leclerc nie zdołał jednak awansować do czołowej dziesiątki, a Carlos Sainz wydawał się kontynuować problemy Roberta Szwarcmana, który rano zastępował go w kokpicie SF-23.
Hiszpan swój pierwszy trening w Holandii zakończył na odległej, 16. pozycji, wyprzedzając jedynie kierowców Haasa i niejeżdżących Piastriego i Ricciardo. Niewiele brakowało, a uszkodziłby również swoje Ferrari i zakończył sesję podobnie jak rano uczynił to Nico Hulkenberg. Auto oznaczone numerem 55 pod sam koniec sesji wypadło z ostatniego zakrętu, szczęśliwie omijając jednak bandy.
W końcówce sesji część kierowców powróciła do sprawdzania twardszych mieszkanek, a część skupiła się na dłuższych przejazdach przez co czasy nie uległy większym zmianom.
25.08.2023 17:16
0
Albon coraz lepiej się prezentuje, szkoda że ten bolid trochę odstaje ale jest szansa dla Williamsa w kwalifikacjach bo Zandvoort to krótki tor więc różnic nie ma. Albon zasługuje na lepszy team
25.08.2023 18:26
0
Russel znowu daleko za Hamiltonem... PS. Norris ma wpisany nieprawidłowy czas.
25.08.2023 18:27
0
@1 Nie wiemy ile ten bolid odstaje bo kolegą Albona jest typ, który dostał się tam za obywatelstwo, które przyciągnie sponsorów.
25.08.2023 18:33
0
@2 Chciałem właśnie zauważyć że Mercedes Hamiltona dość stabilnie ale formą Georga zastanawia . Sporo poprawek więc nie jadą na 100% , jednak mimo wszystko różnica jest zbyt pokaźna. Z Maksem nie ma nikt podjazdu nawet na krótkim torze . Po 1 auto co każdy wie po 2 kierowca co też każdy wie , kto jest normalny nie stety . Sercem za Lewisem , rozum mówi rekord Vettela zostanie pobity. Punkt 1 i 2 celowo w kolejności jaka ta dyscyplina się rządzi.
25.08.2023 23:30
0
Już myślałem że Russell będzie przed Hamiltoniem
26.08.2023 00:05
0
Jaki rekord Vettela?
26.08.2023 09:35
0
10 zwycięstw z rzędu, bodajże z 2013 roku
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się